Władze Łodzi zadeklarowały, że na przełomie sierpnia i września tego roku udostępniony zostanie ważny fragment jednej z ulic. Chodzi o dojazd do drogi ekspresowej S14 zlokalizowany w zachodniej części miasta.
W Łodzi od lipca 2024 roku trwa przebudowa
3,5-kilometrowego odcinka ulicy Szczecińskiej - od skrzyżowania z ulicą Aleksandrowską do granicy z Konstantynowem Łódzkim.
Prócz znaczenia typowo lokalnego, tą ulicą poprowadzony będzie wjazd i wyjazd w kierunku węzła Aleksandrów Łódzki na drodze ekspresowej S14. Brakujący fragment za nieco ponad 21 mln złotych wybudowała pod koniec ubiegłego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi.
Wykonawcą była firma Budimex.
Łącznik ma długość 1,1 km, dwie jezdnie po dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 m oraz pobocze o szerokości – w zależności od fragmentu – od 1,25 do 2,3 m. Jest tam też dwukierunkowa droga dla rowerów oraz chodnik.
Połączenie Łodzi i węzła na S14 szybciej
Za miejską inwestycję wartą 87,6 mln złotych odpowiedzialna jest firma Trakcja. Do tej pory terminem wymienianym przez magistrat, który związany był z zakończeniem przebudowy ulicy Szczecińskiej, była połowa 2026 roku. Oznaczało to, że łącznik pomiędzy częścią GDDKiA a częścią miejską byłby przejezdny dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku.
Okazuje się, że te plany są już nieaktualne, bo urzędnicy zmienili terminy pod wpływem sugestii łodzian. – Pierwotny plan był taki, że (...) drugą połowę chcieliśmy zrobić w te wakacje, które przed nami, ale ustaliśmy z mieszkańcami, że zrobimy to szybciej. Wejdziemy na przełomie marca i kwietnia, dokończymy to skrzyżowanie – przekazał Tomasz Piotrowski, wiceprezydent Łodzi odpowiedzialny za transport.
materiały Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi | wizualizacja ronda na ul. Szczecińskiej na wjeździe (po lewo) na S14
Wiceprezydent Łodzi liczy, że wspomniane skrzyżowanie zostanie ukończone na początku wakacji. – Co do łącznika z S14, mam nadzieję, że pojedziemy nim na sam koniec wakacji w tym roku – dodał.
Żeby tak się stało musi zakończyć się całkowicie przede wszystkim budowa jezdni. – Jesteśmy w tej chwili na etapie tu, gdzie stoimy tak naprawdę. Czyli na odcinku od Aleksandrowskiej do Rąbieńskiej. Na tym odcinku trwają teraz prace – wyjaśnił Grzegorz Nita, wiceprezes spółki Łódzkie Inwestycje. Wiadomo, że wiosną mają rozpocząć się też prace na drugiej połowie skrzyżowania ulic Szczecińskiej i Aleksandrowskiej.
Od skrzyżowania Szczecińska - Aleksandrowska do przyszłego ronda za ulicą Zadraż, które scali łącznik z "ekspresówką" jest ok 1,5 km. Żeby można było połączyć miejską i państwową inwestycję ukończony musi zostać właśnie ten odcinek.
Łódź ma ring drogowy, czekała na to długo
Warto wspomnieć, że droga ekspresowa S14 ma w sumie siedem węzłów, w tym sześć czynnych: Łódź Lublinek, Łódź Retkinia, Konstantynów Łódzki oraz Aleksandrów Łódzki (dawny Łódź Teofilów), Zgierz Zachód (dawny Aleksandrów Łódzki), Lućmierz (do budowy w przyszłości) oraz
Emilia.
Dzięki dokończeniu w 2023 roku S14
domknięty został ring drogowy wokół Łodzi złożony z dróg ekspresowych i autostrad. Od północy tworzy go autostrada A2 (od węzła Emilia do węzła Łódź Północ), od południa droga ekspresowa S8 (od węzła Róża do węzła Łódź Południe), od wschodu autostrada A1 (od węzła Łódź Północ do węzła Łódź Południe), a od zachodu droga ekspresowa S14 (od węzła Róża do węzła Emilia).